Porównywarka kredytów hipotecznych

Sprawdź teraz najlepsze kredyty na dom!

Czym jest Kredytometr Comperii?

Kredytometr Comperii informuje, jak w danym okresie zmieniała się wysokość rat kredytów hipotecznych. W naszej analizie uwzględniamy kredyty na kwotę 200 tys. zł, których okres spłaty wynosi 30 lat. Przyjmujemy, że takie modelowe zobowiązania zostały zaciągnięte w październiku 2008 roku w polskim złotym oraz trzech najważniejszych walutach obcych tj. franku szwajcarskim, euro i dolarze amerykańskim.

Waluty bez zmian

W minionym miesiącu polski złoty zachowywał się nad wyraz stabilnie względem najważniejszych walut obcych. Wahania, jakie wystąpiły w tym okresie nie przekroczyły poziomu 2 groszy w przypadku dolara amerykańskiego, i 1 grosza w odniesieniu do euro i franka szwajcarskiego.

W styczniu za jednostkę franka szwajcarskiego banki kazały sobie płacić 3,50 zł, za euro 4,30 zł, a za dolara amerykańskiego 3,15 zł. W odniesieniu do poprzedniego miesiąca kursy CHF i EUR zmieniły się zaledwie o jeden grosz, a USD o dwa grosze. Trzeba jednak zaznaczyć, że w przypadku franka nastąpił spadek jego wartości, a w przypadku euro i dolara nastąpiło ich umocnienie.

Marazm w oprocentowaniu

Niewiele się działo także w przypadku oprocentowania kredytów hipotecznych. Luźna polityka pieniężna prowadzona przez najważniejsze banki centralne spowodowała, że rynkowe stopy procentowe, od których zależy oprocentowanie  kredytów hipotecznych pozostały niemal na tym samym poziomie co przed miesiącem.

Na koniec stycznia średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych wyrażonych w PLN wyniosło 3,70 proc. W odniesieniu do poprzedniego miesiąca oznacza to spadek tego parametru o 0,01 pkt. proc. O tak samą wartość zmieniło się także oprocentowanie zobowiązań dolarowych. Aktualnie przyjmuje ono wartość 1,96 proc. Jeśli chodzi o kredyty mieszkaniowe denominowane w franku szwajcarskim, to w ich przypadku opisywany parametr wcale się nie zmienił (1,39 proc.), a w euro wzrósł on o 0,01 pkt. proc. (1,82 proc.).

„Drobne” zmiany w ratach

Styczeń nie przyniósł rewolucji w wysokości rat kredytów mieszkaniowych. W miesiącu tym maksymalna zmiana tego parametru dotyczyła zobowiązań denominowanych w dolarze amerykańskim i ledwo przekroczyła poziom 4 złotych. W przypadku kredytów wyrażonych w pozostałych walutach, tj. EUR, CHF i PLN – odnotowane wahania były jeszcze mniejsze.

Obecnie najniższą ratę kredytową płacą posiadacze zobowiązań denominowanych w euro - 827 zł, potem w dolarze - 854 zł i w polskim złotym - 920 zł. Najmniejsze powody do radości mają osoby zadłużone we franku szwajcarskim. W ich przypadku miesięczne obciążenie związane ze spłatą raty kredytowej wynosi 1048 złotych.

W najbliższym czasie nie ma co oczekiwać znaczących zmian na rynku kredytów hipotecznych. Wiele wskazuje na to, że najważniejsze banki centralne nadal będą stosować ekspansywną politykę pieniężną, która pozwoli utrzymać koszty kredytowe na dotychczasowych poziomach. Ponadto pozytywne nastroje panujące na rynku finansowym powinny dodatkowo wspierać zachowanie polskiego złotego.

Sprawdź teraz najlepsze kredyty na dom!