Porównywarka kredytów hipotecznych

Z raportu firmy REAS wynika, że rok 2014 był jednym z najlepszych na rynku deweloperskim. W największych miastach, takich jak Kraków, Warszawa, Wrocław, Poznań, Trójmiasto czy Łódź, udało się sprzedać łącznie 43 tys. mieszkań. To daje wzrost o 20 proc. w stosunku do dotychczas rekordowych lat 2007 i 2013.

Ile nowych mieszkań powstało w ubiegłym roku?

Z danych REAS wynika, że w 2014 roku na rynek wprowadzone zostało ponad 47,5 tys. nowych mieszkań. Oznacza to dwukrotny wzrost w porównaniu do roku ubiegłego. Jednocześnie wynik jest tylko nieco gorszy niż ten z rekordowego 2007 roku, kiedy to w sprzedaży było ponad 54 tys. nowych mieszkań.

Jak wygląda sytuacja w bieżącym roku?

Dane GUS pozwalają nam również spojrzeć na aktualną sytuację na rynku deweloperskim. Okazuje się, że trend wzrostowy wciąż się utrzymuje. W lutym liczba rozpoczętych budów wzrosła do prawie 15 tys. mieszkań. Jest to poziom zbliżony do rekordów bitych w latach 2007-2008.

Więcej mieszkań, lepsze wyniki spółek

Wzrostowy trend i większy popyt odbijają się oczywiście na lepszej sytuacji finansowej spółek. W 2014 roku wiele z nich osiągnęło z nich swoje najlepsze wyniki. Przykładem jest spółka Robyg, będąca jednym z liderów rynku. Sprzedała on w 2014 roku 2118 mieszkań, tym samym zwiększając sprzedaż w skali rocznej o 22 proc. Zysk netto wyniósł tym samym 46,5 miliona złotych. Na drugiej pozycji uplasowała się spółka Dom Development. Sprzedała ona 1889 mieszkań, osiągając zysk netto na poziomie 56 mln złotych. Trzecie miejsce zajął Budimex Nieruchomości. Sprzedał on 1685 mieszkań.

Co wpływa na dobre wyniki?

Motorem obserwowanych wzrostów są niskie stopy procentowe. Od października 2013 roku spadły one o 3,5 proc. Obecnie stopa bazowa to tylko 1,5 proc. Niskie stopy procentowe to z jednej strony niższe koszty kredytów mieszkaniowych, a z drugiej traktowanie mieszkania jako alternatywy dla lokaty środków. Obok stóp procentowych świetne wyniki to skutek rządowego programu Mieszkanie dla Młodych, który w znacznym stopniu ośmielił konsumentów. REAS szacuje, że od 11 do 27 proc. nowych nabywców korzysta z tego programu.