Porównywarka kredytów hipotecznych

W dzisiejszych czasach, gdy bezrobocie ciągle pozostaje na wysokim poziomie, polisa od utraty pracy cieszy się dość sporą popularnością, zwłaszcza przy kredytach hipotecznych. Zanim jednak się na taką opcję zdecydujemy, warto poznać jej minusy i plusy.

Ubezpieczenie w pakiecie

Banki często wymagają od kredytobiorcy wykupienia polisy, która stanowiłaby zabezpieczenie spłaty kredytu. Zwykle jest to wybór pomiędzy polisą na życie a ubezpieczeniem od utraty pracy, choć nic nie stoi na przeszkodzie, by zdecydować się na oba jednocześnie. No - może koszty. Z reguły ubezpieczenie od utraty pracy jest opcją droższą. To koszt od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych rocznie. Zakres ochronny, jaki oferuje, jest zaś wyjątkowo wąski

Warto sprawdzać wyłączenia!

Niestety, opłacanie składki ubezpieczenia od utraty pracy nie gwarantuje kredytobiorcy otrzymania świadczenia z tejże polisy. Jest to związane z wieloma warunkami, jakimi jest obwarowane to ubezpieczenie. Ubezpieczyciele zastrzegają, że świadczenie będzie wypłacane tylko w sytuacji, gdy umowa o pracę zostanie rozwiązana nie z winy pracownika, ani za jego zgodą. Firma ubezpieczeniowa nie wypłaci więc odszkodowania w przypadku rozwiązania umowy za porozumieniem stron, lecz w zasadzie - tylko w razie zwolnień grupowych. Kredytobiorca musi mieć również odpowiedni staż pracy i nie może być zatrudniony w żadnym innym miejscu. Jeśli np. ustanie stosunek pracy w jednej firmie, a klient będzie zatrudniony w innej, ubezpieczyciel także odmówi wypłaty świadczenia. Szczegółowe warunki są opisane w OWU, warto więc przed wykupieniem polisy zapoznać się z nimi.

Ile ubezpieczyciel zapłaci rat?

Opłacanie ubezpieczenia od utraty pracy wcale nie oznacza, że przez cały okres bezrobocia będziemy otrzymywać świadczenie. W ramach polisy od utraty pracy firma ubezpieczeniowa opłaci raty kredytu, ale tylko kilka razy. Maksymalna ochrona, którą oferują ubezpieczyciele w ramach tej polisy, wynosi 12 miesięcy, z reguły jednak dotyczy tylko 6 miesięcy. W przypadku, gdy kredyt mieszkaniowy wzięło małżeństwo i pracę stracił jeden z małżonków, a zarobki były równomierne, ubezpieczyciel będzie dopłacał tylko połowę raty.

Niestety polisa od utraty pracy, pomimo iż z pozoru wydaje się produktem atrakcyjnym, jest obłożona tak wieloma warunkami, że trudno dostać świadczenie, mimo opłacanych składek.